cover

Artykuły

Woda i ścieki hurtowo

W wydaniu marcowym opublikowaliśmy artykuł autorstwa Józefa Wiśniewskiego pt. "Hurtowe zaopatrzenie w wodę i oczyszczanie ścieków". Poniżej przedstawiamy tekst prezentujący nieco inne poglądy niż reprezentowane przez dyrektora Izby Gospodarczej "Wodociągi Polskie". Autor próbuje odpowiedzieć na pytanie czy hurtowa sprzedaż wody i hurtowy odbiór ścieków powinny być objęte przepisami ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków.

Grzegorz Gałabuda
Zgodnie z art. 2 pkt 21 Ustawy z 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (DzU Nr 72, poz. 747) zbiorowe zaopatrzenie w wodę oznacza działalność polegającą na ujmowaniu, uzdatnianiu i dostarczaniu wody, prowadzoną przez przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne. Definicja ta obejmuje również sytuację, gdy przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne zajmuje się tylko niektórymi rodzajami wymienionej działalności - warunki przepisu nie muszą być spełnione łącznie. Za taką interpretacją przemawia to, że ustawa dotyczy odpowiednio każdego działania związanego z dostarczaniem wody: od jej ujęcia ze źródła, poprzez uzdatnienie, transport, do dostarczenia wody do odbiorcy i jej rozliczenia. Odwrotna interpretacja prowadziłaby do paradoksu - jeżeli przedsiębiorstwo nie prowadzi działalności chociaż w jednym aspekcie, to w ogóle nie musi stosować przepisów ustawy.
Należy przy tym pamiętać, że ustawa obejmuje zasady i warunki zbiorowego zaopatrzenia w wodę przeznaczoną "tylko" do spożycia przez ludzi (art. 1).
Podobne rozumowanie można też przeprowadzić w zakresie zbiorowego odprowadzania ścieków. Zgodnie z art. 2 pkt 20 jest to działalność polegająca na odprowadzaniu i oczyszczaniu ścieków, prowadzona przez przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne. Przepisy ustawy powinny więc dotyczyć zarówno: podmiotów zajmujących się tylko i wyłącznie odprowadzaniem ścieków, podmiotów odprowadzających ścieki, a także podmiotów świadczących wszystkie wymienione rodzaje usług, niezależnie od ich formy organizacyjnej i podstawy prawnej funkcjonowania (np. na podstawie umowy cywilno-prawej).

Sprzedaż hurtowa wody
podobnie jak hurtowy odbiór ścieków nie jest w tej ustawie zdefiniowana (także w innych przepisach nie ma definicji, która dałaby się tutaj zastosować). Jeżeli potraktować sprzedaż hurtową jako sprzedaż innemu podmiotowi w celu dalszej jej odsprzedaży, to taka definicja oznaczałaby np. wszystkie umowy zawierane przez przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne z administracjami budynków mieszkalnych. Można podać wiele innych sytuacji i powodów, dla których sprzedaż hurtową wody należy traktować jak zwykłą sprzedaż. Po pierwsze woda sprzedawana hurtowo musi spełniać warunki jakościowe. Po drugie sprzedaż hurtowa powinna odbywać się na podstawie umowy, o której mowa w art. 6 ustawy, a która zapewnia odpowiednie warunki świadczenia usług, określa prawa i obowiązki stron oraz inne elementy. I wreszcie opłaty za hurtowe dostarczanie wody powinny być kalkulowane zgodnie z zasadami ustawy, ponieważ stanowią one później element opłat za dostarczenie wody do końcowego odbiorcy itd.
Generalnie, woda dostarczana hurtowo jest tylko elementem systemu zaopatrzenia w wodę. W sytuacji, gdy inne elementy tego systemu (związane z bezpośrednim, nie hurtowym zaopatrzeniem) odpowiadają warunkom przewidzianym w ustawie, a sprzedaż hurtowa im nie odpowiada, nie ma sensu wymagać tego od innych rodzajów działalności.

Bez kontroli
"Uwolnienie" hurtowych dostawców wody spod stosowania przepisów ustawy, może spowodować, że np. koszty produkcji i dostarczania wody nie są przez nikogo kontrolowane (choć istnieją obowiązujące przepisy wykonawcze do ustawy z 5 lipca 2001 r. o cenach - DzU Nr 97, poz. 1050, które ograniczają całkowicie swobodne kształtowanie cen). Do jakich sytuacji to prowadzi, mogły się przekonać przedsiębiorstwa kupujące wodę od Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów w Katowicach, co pokazuje raport Najwyższej Izby Kontroli z sierpnia 2001 r. "Informacja o wynikach kontroli kosztów prowadzenia publicznej gospodarki wodno-ściekowej".
Nową sytuacją, występującą w Polsce od niedawna, są zakupy wody za granicą. W tym przypadku przede wszystkim trzeba odpowiedzieć na pytanie, czy w odniesieniu do zakupu przez polskie przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne wody od przedsiębiorstwa mającego główną siedzibę za granicą należy zastosować odpowiednie, ogólnie obowiązujące przepisy regulujące obrót towarami z zagranicą? Wydaje się, że tak. Powoduje to jednak poważne konsekwencje, wynikające z rozlicznych obowiązków formalno-prawnych związanych z wprowadzaniem towarów na polski obszar celny.
Ponadto, odpowiadając na pytanie, jakie jeszcze przepisy powinny regulować import wody i czy powinna to być ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę, istotna jest informacja na temat np.: posiadania przez dany podmiot siedziby i adresu, oddziału lub przedstawicielstwa w rozumieniu przepisów o działalności gospodarczej, na terytorium Polski i informacja dotycząca własności urządzeń, za pomocą których woda jest dostarczana itp.
Oczywiście, przedsiębiorstwo np. czeskie nie musi uzyskiwać zezwolenia na prowadzenie zbiorowego zaopatrzenia w wodę ani stosować postanowień gminnego regulaminu dostarczania wody i odprowadzania ścieków (ani stosować innych przepisów ustawy), ponieważ w rzeczywistości nie prowadzi ono działalności w Polsce. Można sobie wyobrazić, że odbiór wody z zagranicy odbywa się w określonym punkcie, leżącym na granicy lub w jej pobliżu, służącym do pomiaru ilości i badań jakościowych wody (jego umiejscowienie również jest regulowane przepisami). Po odebraniu wody po polskiej stronie to polskie przedsiębiorstwo jest odpowiedzialne za to, na jakich warunkach i jakiej jakości woda jest dostarczona do odbiorcy. Jak do tej pory, nie wydaje się, aby import wody odbywał się wbrew przepisom ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Także mimo tego, że takie dostawy można uznać za dostawy hurtowe. Poza tym należy pamiętać, że ze względu na nadzór sanitarny, import wody nie będzie pozbawiony nadzoru jakościowego, a woda jest kupowana za granicą, bo jest tania - ale istnieją przepisy ograniczające nieuczciwą konkurencję w zakresie handlu międzynarodowego itd.
Pojawia się tutaj pytanie, na ile w praktyce przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne będą traktować zakup wody za granicą jako import towarów? Czy wypełniane są wszystkie procedury i obowiązki? Biorąc pod uwagę przewidywaną akcesję Polski do UE i zmianę organizacji stosunków między Polską a jej najbliższymi sąsiadami, zagadnienia te wymagają szybkiego wyjaśnienia. Import wody do Polski, a także np. eksport ścieków, może coraz bardziej zyskiwać na znaczeniu.

Artykuł archiwalny (Przegląd Komunalny, nr 7/2002, www.abrys.pl)
Grzegorz Gałabuda, członek zarządu, Biuro Konsultacyjne KOBIKO Sp. z o.o.
Tytuł i śródtytuły od redakcji

sobota 19 lutego 2005


Partnerzy

  • Technologia Wody
  • Wydawnictwo Seidel-Przywecki - Biblioteka Inżynierii Środowiska - ścieki * woda * odpady
  • Stowarzyszenie Eksploatatorów Obiektów Gospodarki Wodno-Ściekowej